Nieudany debiut Mateusza Gamrota w UFC

W sobotę 17.10.2020 roku odbyła się debiutancka walka Mateusza Gamrota w federacji UFC, który zmierzył się z Guramem Kutateladze.

Debiut

Walka Mateusza była jednym z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń sportowych w tym roku. „Gamer” po zakończonym kontrakcie z federacją KSW zdecydował się na współpracę z amerykańską organizacją mieszanych sztuk walki Ultimate Fighting Championship. Początkowo Gamrot miał zmierzyć się  z Magomedem Mustafaevem, ale ten musiał zrezygnować z powodu kontuzji.

Guram Kutateladze  trenuje w słynnym teamie All Stars w Szwecji i nie przegrał ośmiu pojedynków z rzędu. Jest klubowym kolegą znanego z  UFC Khamzata Chimaeva.

Decyzja sędziów

Walkę „Gamera” zaplanowano jako ostatnią na karcie wstępnej. Przebieg pojedynku był bardzo wyrównany. Wydawało się, że Polak ma niewielką przewagę nad Gruzinem, ale ostatecznie przegrał walkę przez niejednogłośną decyzję sędziów.

Werdykt okazał się bardzo kontrowersyjny. Sam zwycięzca tej walki nie zgodził się z decyzją sędziów i powiedział „Nie przyjmuje tej wygranej. – Nie wygrałem tego, bracie. Nie wiem, co widzieli sędziowie” – powiedział po walce Guram Kutateladze.